CORRECT LYRICS

Lyrics : Złączeni w czasie

Choć nasze ścieżki się mogły rozejść
To życie kreśli nam nowy wzorzec

Urodziłem się w tak zwanym dobrym domu, nie zaznałem biedy, ani odrzucenia łez
A jak robiłem złe rzeczy to po kryjomu, nie wiedziałem czemu ludzie mówią smutno „wiesz jak jest”
A świat czekał i kusił przygodami, do których miłość obudził książkami tata
Fałszywi mentorzy mówili mi „chodź z nami”, a ja miałem chęć pożyć na maksa, przestworzami latać
Aaa więc coraz częściej z domu wypad, świat mnie wsysał
Mamo proszę wybacz, znów mnie wzywa blask księżyca
Chcę zdobywać szczyty i sam losy własne pisać
No bo kto ma zrobić coś z twojego życia jak nie ty sam?
Opuściłem dom, cześć rodzice – do weekendu
Opuściłem dom, więc nie widzicie moich błędów
Lecz wasza miłość nie może mnie wiecznie chronić
Co by nie było, nie chcę życia, które nie jest moim

Choć nasze ścieżki się mogły rozejść
To życie kreśli nam nowy wzorzec
Choć nam się ścieżki rozeszły w trasie
Co razem przeszliśmy, to w pewnej części my – złączeni w czasie

Nie ma sensu tego mieć za złe
Życie podkręca tempo, często zmienia je
I chociaż nie jest lekko, czas pożegnać się
Odejść stąd, odejść stąd, w swoją stronę
Tam, gdzie nie ma cię