CORRECT LYRICS

Lyrics : Ojcowie

Nie słuchałem rad
Nie pożyczaj kasy
Zawsze czapkę miej
Nie kochaj się w miss klasy

I co z tego mam?
Długi po przyjaźni
Zatkane zatoki
Serce na kawałki

Nie słuchałem rad
Nie żałuję wcale
Słuchaj siebie sam
Ja ci dobrze, ja ci nic nie radzę

Pozwólcie wreszcie mi
Błędy zrobię sam
W kryzysie świata mężczyzn
Przyszedłem na świat
Ojcowie jak dzieci
Albo ojców brak
No dajcie wreszcie mi
Błędy zrobię sam