CORRECT LYRICS
Lyrics : Mazda MX-5
Yeah, yeah, yeah
Forest on the beat
Yeah
Stopa depta gaz, nowe miasto, nowy cruising
Gramy hardcore trap, od wearcug grzeją bluzy
Jestem ohh, jestem ahh, tak mnie opisują dupy
Ich habe Swarovski armband, widzisz błysk jak wchodzę w kluby
Floral Gang, ej FG, dawaj, dawaj bentley
Self paid, self made, rządzę swym królestwem
GT, hand made, dawaj jakość beste
Chcę sporo, potem więcej, a potem dwa razy więcej (braa)
Hustling ciągle, wieczny monitoren
Wjeżdżam sobie na willę i wjeżdżamy na twą ośkę
Postawisz na mnie kreskę, to potem ją musisz wciągnąć
A jak ty gadasz o hajsie, to jest pierdolony small talk
Mache cash, flex machen, Pumpe in der tasche
Stawiam jak bukmacher, buch poprawiam machem
Gib me beste grase, rauchen weed am dash tarrace
Du bist eine f**king pu**y, meine team ist ekstrakla**e (braa)
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Powiedzieli, że rozjebię, no to nie mogę ich zawieść
Teraz kurwy mają biedę, bo ich zjadam, a nie trawię
Teraz będziesz lizał glebę, nowy styl i guten abend
A tych pseudo dobrych MC znowu mylę se z obiadem
Floral Bugs ponad was, nowy rap, all in black
Chuligan, highest cla**, guess on arm
Uf, alles gut, znowu studio, znowu buch
A jak się o rapy prujesz, to na szczękę leci but
Wbijam twardy chuj w zawiść, czarny król kabin
Niech się pali kush, na bit wersy tłuste jak schaby
Jestem star Bugs, piję kawę Starbucks
W blete zwijam blanta, rapy mam jak mantra
Gotuję jak Pascal, puszczaj to gówno w autach
Wszystko ma być high cla**, działaj, a nie paplaj
Mówi rapu papa, flow jak ostrza katan
Szamam sobie kraba, z kurwami nie gadam
Uważaj jak latasz, bo im wyżej tym upadek mocniej cię zaboli
Floral Bugs, Forest na bicie, mentosy do coli (braa)
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Forest on the beat
Yeah
Stopa depta gaz, nowe miasto, nowy cruising
Gramy hardcore trap, od wearcug grzeją bluzy
Jestem ohh, jestem ahh, tak mnie opisują dupy
Ich habe Swarovski armband, widzisz błysk jak wchodzę w kluby
Floral Gang, ej FG, dawaj, dawaj bentley
Self paid, self made, rządzę swym królestwem
GT, hand made, dawaj jakość beste
Chcę sporo, potem więcej, a potem dwa razy więcej (braa)
Hustling ciągle, wieczny monitoren
Wjeżdżam sobie na willę i wjeżdżamy na twą ośkę
Postawisz na mnie kreskę, to potem ją musisz wciągnąć
A jak ty gadasz o hajsie, to jest pierdolony small talk
Mache cash, flex machen, Pumpe in der tasche
Stawiam jak bukmacher, buch poprawiam machem
Gib me beste grase, rauchen weed am dash tarrace
Du bist eine f**king pu**y, meine team ist ekstrakla**e (braa)
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Powiedzieli, że rozjebię, no to nie mogę ich zawieść
Teraz kurwy mają biedę, bo ich zjadam, a nie trawię
Teraz będziesz lizał glebę, nowy styl i guten abend
A tych pseudo dobrych MC znowu mylę se z obiadem
Floral Bugs ponad was, nowy rap, all in black
Chuligan, highest cla**, guess on arm
Uf, alles gut, znowu studio, znowu buch
A jak się o rapy prujesz, to na szczękę leci but
Wbijam twardy chuj w zawiść, czarny król kabin
Niech się pali kush, na bit wersy tłuste jak schaby
Jestem star Bugs, piję kawę Starbucks
W blete zwijam blanta, rapy mam jak mantra
Gotuję jak Pascal, puszczaj to gówno w autach
Wszystko ma być high cla**, działaj, a nie paplaj
Mówi rapu papa, flow jak ostrza katan
Szamam sobie kraba, z kurwami nie gadam
Uważaj jak latasz, bo im wyżej tym upadek mocniej cię zaboli
Floral Bugs, Forest na bicie, mentosy do coli (braa)
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach, po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
Mazda MX5 und wir cruisen in der Stadt
Znowu czuję wiatr we włosach po co komu dach? (flex, flex)
Stopa depta gaz, a obok się pali blant
Stopa depta gaz, a mój braciak rararara
