Lyrics BESTIA REMIX by Young Igi

(DJ Mareczek)
(Skrt, skrt, skrt, skrt, hahaha!)

Chłopie robię się dorosły
Bo chyba muszę płacić alimenty
Te dopy w mojej łapie
To wszystko to nie skręty
Zrobiłem dużo więcej
Jest dumna twoja stara
Pierdolone gówno zwisa se tak jak pała
Robię co chcę!
Uwierz, będę ruchał dużo
Mam w głowie dużo fiut
Ciągle chcę być kurwa ułom
Leżeć se na glebie
Nie czuć wcale pała
Cudowne dopalacze
Ty wiesz jak to działa
To wy jesteście chujmi!
Każda kurwa robi głowę
Mam pałę do zwalenia
Piwo w ręku bardzo dobre
Bo dopy mam z dowozem
Piję piwo se na dworze

Ona nie wie, że ma do czynienia z bestią
Jeśli będzie miała problem, to jej zrobię dziecko
Każdy płaci za Mocarza cenę ropy
Wiesz o co chodzi
Dwa tysiące za dopy
Chodzę tak jak dojebany byłem ciągle
Rozumiem wasz ból, bo mam chuja na dole
I kto jest prestiż? Swaguję sobie
A twoja stara za darmo robi mi głowę

O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!

Rzygi, gówno, rzygi gówno
Rzygi na rzygach
Poruszamy się jak zjeby i to widać
Z takimi jak my to można by cały świat obrzygać
Kastet ma jeden lód, a ona pięć trzyma
Duża pała, wiesz o co chodzi (yeah)
Dużo dopa, wiesz o co chodzi (yeah)
Dużo prestiżu, wiesz o co chodzi
Dalej robię sobie dab
Twoja stara mi lodzi

O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!
O nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie!

Ona nie wie, że ma do czynienia z bestią
Jeśli będzie miała problem, to jej zrobię dziecko
Każdy płaci za Mocarza cenę ropy
Wiesz o co chodzi
Dwa tysiące za dopy
Chodzę tak jak dojebany byłem ciągle
Rozumiem wasz ból, bo mam chuja na dole
I kto jest prestiż? Swaguję sobie
A twoja stara za darmo robi mi głowę

Ona nie wie, że ma do czynienia z bestią
Jeśli będzie miała problem, to jej zrobię dziecko
Każdy płaci za Mocarza cenę ropy
Wiesz o co chodzi
Dwa tysiące za dopy
Chodzę tak jak dojebany byłem ciągle
Rozumiem wasz ból, bo mam chuja na dole
I kto jest prestiż? Swaguję sobie
A twoja stara za darmo robi mi głowę

Ona nie wie, że ma do czynienia z bestią
Jeśli będzie miała problem, to jej zrobię dziecko
Każdy płaci za Mocarza cenę ropy
Wiesz o co chodzi
Dwa tysiące za dopy
Chodzę tak jak dojebany byłem ciągle
Rozumiem wasz ból, bo mam chuja na dole
I kto jest prestiż? Swaguję sobie
A twoja stara za darmo robi mi głowę