CORRECT LYRICS

Lyrics : Eyeliner

Niczego nie obiecuję, ale czuję jakby to naprawdę miało pójść na grubo
Jakbym sprzedawał perfumy gdzieś dla niuniek, niezwiązane tylko z tą darmową próbą
Słodkie oczy na melanżu patrzą na mnie
Gadka klei się co najmniej jak butapren
Ona szuka grubej kreski, choć eyeliner nosi w przeźroczystej torbie, którą lubi na melanże brać
Lubi na melanże brać
Lubi na melanże brać
Lubi na melanże brać
Dawno zgubiona niepewność jak koleżanka, z którą przyszła
Ona się już martwi tam na pewno
Kurcze samo jakoś wyszło, że wybrała piekło
To się łączy z przebaczeniem, teatr związany z groteską

Tusz, brokat, chłód w oczach
Kurz opadł, ice na banknotach
Znów lota, szlug, kwota
Twój chłopak cię nie kocha foka
Tusz, brokat, chłód w oczach
Kurz opadł, ice na banknotach
Znów lota, szlug, kwota
Twój chłopak cię nie kocha foka

Zwracam uwagę, a potem zawracam głowę
Zwracam uwagę jak eyeliner, kłam, kłam
Jak oversizing, wciąż udaję, że dorosły
Przestań się łudzić, ona wpadła tu po grudę na stół