CORRECT LYRICS

Lyrics : Dopamina

Latam wysoko, czyja wina?
W kubkach szaleje kodeina
Dupka się śmieje, dapomina
Działa tak na nie, w sumie chyba

Tak dużo odpowiedzi
Odpowiedz, która prawdziwa
Ja nie wiem co tam u nich słychać
Ja takich szmat nie tykam
Wiem, lubisz jak coś cię powoli ulula, usypia
Nie dogonisz życia, cokolwiek byś nie posypał
Takie czasy, chcemy zwolnić
Brakuje wrażliwości nam
Co w głowie, no to w tekstach mam
Nie chcę nigdy zostać sam
Życie tak jak sesji glam trapu, ale nie traphouse nie, nie
Dopamina mnie zabija

Latam wysoko, czyja wina?
W kubkach szaleje kodeina
Dupka się śmieje, dopamina
Działa tak na nie, w sumie chyba