CORRECT LYRICS

Lyrics : #Hot16Challenge 1&2

Siema
Hot16, jeden i dwa
Dobra tam, nie mam czasu na pierdoły
Wejdźmy na inny pułap
Napisałem coś w nocy, nie będę się na tym rozczulać
No, takie troche off-beatowe

To jest apokalipsa i nigdy nie było aż tak źle
Zobaczymy po fakcie, bo głupio tak zakładać z góry, że
W pierwszym akcie nie kaszlę, więc chyba uciekłem masakrze
Jesteśmy w trakcie i to jest ewidentne dla niektórych, że
Przy ograniczonym kontakcie zostaną z nas świry i szury
I nieprawdą jest fakt, że kiedy świat się robi ponury
Wsiadamy do fury, jedziemy w góry, z daleka od klawiatury
Powiem ci bo jestem szczery, bladoskóry i tu nie ma cenzury:
Kiedy na nogach kapcie, widzę świat w przyszłości, w którym
Polityczne frakcje według formuły przeżuły nas i wypluły
Poprzez tę izolację myśli się zatruły. Nie strasz mnie, że
Polecę gdzieś na wakacje, żeby się trochę odmulić
Korona dla królów i króli... Tak sobie myślę, nie, że
Nie ma koncertów i zdechnę tu z głodu. Zanim uronię łzę
Moje pierwsze szesnaście, piszę LP. Nie przekonasz mnie, że
Wszystko będzie dobrze, #WBD, itd...