CORRECTAR LA LETRA

Letra : Monami

Nie wywołam już wszystkich zdjęć, bo klisze mi plami coś
Te słowa to przykry dźwie-e-ęk, nie krzyczę sam na złość
I mami mnie tło, choć pot na skroń już spada mi-i-i
I mam jeden krok, na stos wchodź, to jest błahy skrypt

Kolejnych dni (dni, dni), choć to nie film (film, film)
Ta Monami (mi, mi) ucieka mi (mi, mi)
Kolejnych dni (dni, dni), choć to nie film (film, film)
Ta Monami (mi, mi) ucieka mi (mi, mi)

Ta Monami-mi-mi na parę brzydkich chwil
Zapalę znicz, weed, pył, proch, pył, proch, pył
Dała mi blizny, szwy, dodałem iskier, szpil
Magazyn myśli w pył, proch, pył, proch, pył

Kolejny świeży print, a na nim litry krwi
Mam karabin na nasze trrr, trrr, trrr
Na Twoje łzy, na Twoje grrr
Mam dosyć ich, bo nie są real

Real quick flirt, to mój przykry styl
Nie noszę ikry w nim, mam tylko syf (syf, syf)
Real quick flirt, to mój przykry styl
Nie noszę ikry w nim, mam tylko syf (syf, syf)

Ta Monami-mi-mi na parę brzydkich chwil
Zapalę znicz, weed, pył, proch, pył, proch, pył
Dała mi blizny, szwy, dodałem iskier, szpil
Magazyn myśli w pył, proch, pył, proch, pył