ENVIAR LETRAS
Top 100
Lanzamientos de álbumes
Artistas
Comunidade
Francés
Portuguese
Inglés
Corrección Letra
Archetyp
par
Feno
Regreso
Letra
Próbowałem wiele razy się naprawić Gdy brakowało many, uzupełniały ją dragi Zawsze dostrzegałem tak wyraźnie swoje wady Chociaż wszyscy ostrzegali mnie najbardziej przed mym samym Dziś potrafią tylko w kółko się powtarzać Tak ich ustawiła potrzeba przetrwania Chcą zestawiać mnie z Archetypem drania A mi poezja pozwala pokrzyżować wszystkim zdania Każdy ciągle opowiada o zamiarach Jakby chcieli, by to była moja sprawa Moja była to nie była zwykła dama Nauczyła nie udawać (nie, nie) Maniakalna wypadkowa wszystkich pochłoniętych istnień (istnień) Adaptuję, co najlepsze, bo się nie boję przemyśleń (przemyśleń) Wszyscy ślepo wierzą w swoje okrojone wizje (wizje) To takie oczywiste (i bardzo prymitywne) Zwykle widzimy się na miejscu, miejscu Pomiędzy nami wiele przeszkód od dawna jest A nasze oczy toną w deszczu, deszczu (yeah) Dla naszej sagi to ostatnia poważna część Zwykle widzimy się na miejscu, miejscu Pomiędzy nami wiele przeszkód od dawna jest A nasze oczy toną w deszczu, deszczu (yeah) Dla naszej sagi to ostatnia poważna część (yeah, yeah, yeah, yeah) Suki znają mnie po ksywie - nie z nazwiska, już przestało mnie dziwić, że chcą podpisów na cyckach Jestem marzycielem, co widział patolę z bliska, zawsze się bałem siebie, ale nigdy, kurwa, wyzwań Oni żyją tym, co widzą w teledyskach, pozbawieni siebie - tak ich pochłonęła fikcja Kochają na co dzień się oglądać w nowych filtrach, retuszują uśmiech na tych sfałszowanych pyskach Już przestałem się szukać w twoich myślach, słyszę tylko siebie - taki ze mnie egoista Każde twoje kłamstwo to fundament pod mój dystans, mieszają mi się fakty tylko, gdy pyta policja Boże, proszę daj mi wytrwać, (ja) nie wychodzę z siebie, bo aż tak się boję zimna Mam w sobie tyle ciepła, ile gwarantuje pixa, zamknąłem się w sobie, bo po prostu nie mam wyjścia Zawsze każdy chciał mi mówić, co mam robić, dzisiaj po nich jadę, gdy mi nie chcą schodzić z drogi Nie patrzę za siebie, tylko patrzę się pod nogi, mam pod nimi pedał gazu, kiedyś miałem tylko schody Kiedyś wszędzie widziałem podszyty podstęp, yeah, dziś po prostu chyba już z tego wyrosłem, yeah Zawsze byłem zbyt wrażliwy na te bodźce, nie chowaj mnie w pamięci - lepiej jak zachowasz odstęp, yeah Zwykle widzimy się na miejscu, miejscu Pomiędzy nami wiele przeszkód od dawna jest A nasze oczy toną w deszczu, deszczu (yeah) Dla naszej sagi to ostatnia poważna część Zwykle widzimy się na miejscu, miejscu Pomiędzy nami wiele przeszkód od dawna jest A nasze oczy toną w deszczu, deszczu (yeah) Dla naszej sagi to ostatnia poważna część (yeah, yeah, yeah, yeah)
videoclip
Tu nombre será publicado. Deje los campos en blanco para permanecer en el anonimato.
Enviar
Modal title
×
Insertar medios
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Recuérdame
Contraseña perdida
Conectarte
Registrarse