SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Saper
by
Floral Bugs
Back
Lyrics
Liczę na siebie, to jedyna opcja na sen (yeah, yeah!) Gdzie, kurwa, byłeś, jak chcieli mnie walić na łeb (nie, nie!) Lojalność tylko dla braci, te szmaty wciąż dzwonią po seks (yeah, yeah!) Rzucam dynamit, tej nocy poleje się krew (yeah, yeah!) Obcinamy kabli, tak jak saper (woof!) Weź do serca, gdy nazwałem bratem Chcemy papier, ale pod koniec to wciąż tylko papier Metafory, tak jak meteory zostawiają krater Nie [???], pozostań skromny dla dobra rodziny To dla taty i dla wszystkich, co są z mojej familii Płoną baty grube jak kciuki, jebać twoje slimy Chciałеś być chicki chicki, a zostałeś ziom na ósmej mili, oh Widzieli wе mnie zawód, dziś mam zawód raper A stresu mam tyle, że jakby za chwilę by mieli mi wlecieć na chatę Ze mną ziomali paru, którzy znaleźli też patent Tu moje amstaffy wciąż walczą i gryzą, więc nie słyszę nawet jak sapiesz, Bugs (yeah!) Liczę na siebie, to jedyna opcja na sen (yeah, yeah!) Gdzie, kurwa, byłeś, jak chcieli mnie walić na łeb (nie, nie!) Lojalność tylko dla braci, te szmaty wciąż dzwonią po seks (yeah, yeah!) Rzucam dynamit, tej nocy poleje się krew (yeah, yeah!) Liczę na siebie, to jedyna opcja na sen (yeah, yeah!) Gdzie, kurwa, byłeś, jak chcieli mnie walić na łeb (nie, nie!) Lojalność tylko dla braci, te szmaty wciąż dzwonią po seks (yeah, yeah!) Rzucam dynamit, tej nocy poleje się krew (yeah, yeah!) Zawsze patrzyli, dalej niech patrzą, dopiero zaraz zobaczą (co?) Żelbeton solo, wklejam się z gadką, jest o czym, bo nie było łatwo (prrra!) WWA, pato, WWA, hardkor, są błędy, to nie dyktando Choć słucham co warto z uwagą, to nie gadam na lewo i prawo (na lewo i prawo!) Moi bracia loco, niestraszny mrok, Żelbeton solo Pali się top, najlepszy bobon, duma i honor, SPZOO (ZOZO!) Akcje po drodze tobie pomogą, co złe, zostawiam za sobą Wychodzę z twarzą i wracam, bo dbam o logo ZOZO (oh!) Nożyce na stole i brak kamer, odcinam kabli jak saper (ej!) Z dala od plot, z dala od afer, pasuje nam noszenie masek (ZOZO!) Za co mi płacą, za co ja płacę? Nie zrozumieją pajace (prrra!) Pamiętam o tym, co ważne, w drodze po kasę, ręce mam, walczę Liczę na siebie, to jedyna opcja na sen (yeah, yeah!) Gdzie, kurwa, byłeś, jak chcieli mnie walić na łeb (nie, nie!) Lojalność tylko dla braci, te szmaty wciąż dzwonią po seks (yeah, yeah!) Rzucam dynamit, tej nocy poleje się krew (yeah, yeah!) Liczę na siebie, to jedyna opcja na sen (yeah, yeah!) Gdzie, kurwa, byłeś, jak chcieli mnie walić na łeb (nie, nie!) Lojalność tylko dla braci, te szmaty wciąż dzwonią po seks (yeah, yeah!) Rzucam dynamit, tej nocy poleje się krew (yeah, yeah!)
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register