SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Hall of fame
by
Floral Bugs
Back
Lyrics
Oh, grrr, woo Typy smiały się na przerwie, pytam, gdzie teraz jesteście? Stoję ja, stoi FG na mieście Chcieli wkurw, to wam karki przekręcę Chcieli gnój, to już umywam ręce Trap mi opłaca mój Traphouse, nie siano z maczka Chociaż szacunek, bo przyjaciel kiedyś mnie pytał Czy w zestawie ma być kanapka Potem był ze mną na scenie, do dziś jako Hype gra Więc, śmieciu, pamiętaj, że nie hańbi pracka Czy emigracja, czy lepienie placka Jak chcesz mieć pieniążki, to idź zapierdalaj Mi z nieba kariera nie spadła Jest granda i garda, mamy zdarte gardła, i blizny na ciеle Niczym Niki Lauda, i bestie na czеle naszego natarcia Młody Bugsy, wchodzę znowu w grę jak bagnet Złote ostrza, złote zbroje, złote tarcze Liczę na siebie, ty dalej obliczaj tangens, plecy mam twarde Już mnie chronią przed upadkiem Jakieś driny, jakieś gadki, nocne życie, w stresie constans Jakieś bliki i wydatki, czuć wszędzie zapach pieniądza Narkotyki, brudne laczki, zdrada zawsze chodzi głodna Krawężniki, syrop, Sprite'y, gruda, nabijane bonga Jakieś driny, jakieś gadki, nocne życie, w stresie constans Jakieś bliki i wydatki, czuć wszędzie zapach pieniądza Narkotyki, brudne laczki, zdrada zawsze chodzi głodna Krawężniki, syrop, Sprite'y, gruda, nabijane bonga Siedem lat temu zakuty w kajdany, nasrane w papierach, to do trumny gwóźdź Miałem być strażak i gasić pożary, zostałem raperem - twój do trumny gwóźdź Pierdolę biedę, mi dawaj gotówkę, chcę swojej kobiecie kupować diamenty Kiedyś prosiłem o featy, a byłem ten fe, fe, dziś, kurwy, lecicie jak sępy Bugs, Dedis - żadne atrapy, tu pita jest wódka, nie twoje Malibu Możesz mi rzucać tą kasą na klipach, tam więcej jest fałszu, niż w oknach jest kitów W bluzie z kapturem zdobywam se szczyty, piwo pod sklepem, a w domu platyna (aha) Na dwie roboty, ja szybszy od Bolta, popatrz za siebie, bo sukces ma syna Dla sceny prostak, gadka za prosta, się gubię jak Nemo, a nie chcę do domu (nie, nie) Kumple, nie chwasty, tu nie szukaj gwiazdy, a Mazda od Bugsa podwiezie do tronu Buduję markę bez twojej pomocy, a w wytwórni nie mam sławnego rapera Wszystko zrobiłem i gra to, skurwielu, i nie pisz już do mnie, nie szukam DJ'a Jakieś driny, jakieś gadki, nocne życie, w stresie constans Jakieś bliki i wydatki, czuć wszędzie zapach pieniądza Narkotyki, brudne laczki, zdrada zawsze chodzi głodna Krawężniki, syrop, Sprite'y, gruda, nabijane bonga Jakieś driny, jakieś gadki, nocne życie, w stresie constans Jakieś bliki i wydatki, czuć wszędzie zapach pieniądza Narkotyki, brudne laczki, zdrada zawsze chodzi głodna Krawężniki, syrop, Sprite'y, gruda, nabijane bonga
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register