CORRECT LYRICS

Lyrics : Wszystko Albo Nic

Na osiedlu kolejny małolat nie żyje
Uważaj dzieciaku na proch, trawę i szyje
Chciała się zajebać, przeżyła skok z kilku pięter
Dziś widzę jak na osi zapierdala sobie z pieskiem
Zawsze jak wpadam tu to obalę parę piw, pif, paf
Jebniemy flaszkę, a przy tym palimy weed lub hasz
Mordeczko przetrzyj se usta no bo masz białe w kącikach
Wpadają psy, mówią to ten od joincika
Nie spadam jak Ikar, chociaż towarzyszy pech
Jak spadam to spadam, lecz wyłącznie jak Kuba Ździech
Miałem na szyi pętle i czułem się kurwa jak jeden z wygnańców
Jestem jednym ze skubańców, pętle zamienię na łańcuch

Tyle za tyle jest spoks, od razu czuć, że nie badziеw
Typie Bocianek nie Bronx, tylko 500 bronxów na dziеń
Na fladze liść, prawie jak w Kanadzie
Wszystko albo nic, ty też byś tak myślał jak żyłbyś z dnia na dzień
Wszystko albo nic - nic albo wszystko
Tak łatwo to poszło, a tak ciężko mi przyszło
Przyjdzie dzień w którym w końcu zagra to co dziś nie gra
Wychodzę na ośkę, zamienię w wychodzę z osiedla

Wszystkie rany się goją, bo jestem jak Deadpool
Zapach towaru wymieszał się z zapachem twych nowych perfum
Czuję się tak jak wyrzutek, a czasem tak jakbym umarł
W moich oczach zobaczyłbyś smutek, więc zawsze ciemny okular
Jakbym szedł boso po szkle (nie), szedł boso po szkle o kulach
Robiłem numery zanim robiłem rap, na dłoniach brudna fortuna
Zawsze pod prąd i na odwrót, na życie inne patenty
Jak mam no to mają wszyscy, jak nie mam to także nie chodzę biedny
Dobro za dobro, nienawiść za nienawiść
Uczyniło silniejszym, a miało mnie zabić
Chyba za często ja chciałbym się napić
Się napić nie bawić, brrr, mnie już nie da się naprawić

Tyle za tyle jest spoks, od razu czuć, że nie badziew
Typie Bocianek nie Bronx, tylko 500 bronxów na dzień
Na fladze liść, prawie jak w Kanadzie
Wszystko albo nic, ty też byś tak myślał jak żyłbyś z dnia na dzień
Wszystko albo nic - nic albo wszystko
Tak łatwo to poszło, a tak ciężko mi przyszło
Przyjdzie dzień w którym w końcu zagra to co dziś nie gra
Wychodzę na ośkę zamienię w wychodzę z osiedla