CORRECT LYRICS
Lyrics : Nostalgia
Namiętność unosi się w powietrzu, lekki jak uśmiech, o
Czuje namiętność, unosi się w powietrzu
Lekki jak uśmiech, w kącikach ust
Wiernych zamieszek rój, proszę Cię, blisko bądź
W żywiole moich ust płomień rozwija się
Chcę tylko wolnym być, czuć woń szaleństwa ust
W żywiole moich słów płomień rozwija się
Chcę tylko wolnym być, czuć woń szaleństwa ust
Kiedy powiem Ci, że to nie było na niby
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakie to dla mnie szczere
Przyglądają się twarze, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakiе to dla mnie szczere
Przyglądają się twarzе, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
Zabiłem w sobie ból, sukcesywnie
Pożegnałem kilka wrednych suk, na mieliźnie
Życie szybko wije się, nie wiedząc, po co
Moje wizje mnie prowadzą wysoko, czuje namiętność
Unosi się jak uśmiech, lekki w kącikach ust
Czuje woń szaleństwa, w umyśle
Kiedy powiem Ci, że to nie było na niby
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakie to dla mnie szczere
Przyglądają się twarze, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakie to dla mnie szczere
Przyglądają się twarze, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
Czuje namiętność, unosi się w powietrzu
Lekki jak uśmiech, w kącikach ust
Wiernych zamieszek rój, proszę Cię, blisko bądź
W żywiole moich ust płomień rozwija się
Chcę tylko wolnym być, czuć woń szaleństwa ust
W żywiole moich słów płomień rozwija się
Chcę tylko wolnym być, czuć woń szaleństwa ust
Kiedy powiem Ci, że to nie było na niby
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakie to dla mnie szczere
Przyglądają się twarze, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakiе to dla mnie szczere
Przyglądają się twarzе, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
Zabiłem w sobie ból, sukcesywnie
Pożegnałem kilka wrednych suk, na mieliźnie
Życie szybko wije się, nie wiedząc, po co
Moje wizje mnie prowadzą wysoko, czuje namiętność
Unosi się jak uśmiech, lekki w kącikach ust
Czuje woń szaleństwa, w umyśle
Kiedy powiem Ci, że to nie było na niby
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakie to dla mnie szczere
Przyglądają się twarze, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
Nucę nostalgię, jednym krokiem przed siebie
Idę za ciosem, jakie to dla mnie szczere
Przyglądają się twarze, patrząc przez ramię
Ja jeszcze jeden krok do przodu i...
