Lyrics Się liczy hajs by Tede

Wiem że ty się zbliżasz z Bogiem, ja już wpadłem w dłonie diabła
Szatan czeka tuż za rogiem i do piekła chce mnie zabrać
W moich oczach jest liczarka, wszystko robię tu dla hajsu
O nie, ty nie jesteś taki - jesteś krok od paradise'u
Otóż powiem Ci co myślę i mnie popraw jak się mylę
Już od wielu lat tu widzę, jak te kłamstwa są prawdziwe
Choć byś nie wiem ile ściemniał i jak bardzo się zarzekał
To gdzieś w tyle wciąż masz przelew, a nie pierdolony przekaz
Te frazesy na przyjęciach, jak to hajs nie daje szczęścia
Wynikają z jego braku, nic nie mówisz, że byś nie chciał
Mówisz tak, bo co masz mówić, jakoś trzeba z tego wybrnąć
Świat jest pełen takich ludzi, co z zasady oczy mydlą

Się liczy hajs
Biorę mamonę, robię mamonę
Się liczy hajs
Pierdolone miliony monet
Się liczy hajs
Co myślisz o mnie pierdolę ziomek
Się liczy hajs, się liczy hajs, się liczy hajs

W głębi liczysz na łut szczęścia, a ja liczę hajs codziennie
Ponoć Pershing rozpoczynał dzień codziennie licząc pengę
Jak pan Pershing to nie będę, ale będę jak pan Tede
PLN za PLNem, jeszcze jeden i Mercedes
Kurwa, żyję w takim świecie, w którym nie ma sentymentu
Są pieniądze, to chcę mieć je, a ty ciesz się z moich błędów
Żyję w takim społeczeństwie, w którym cieszą straty innych
Myślę o mnie, nic poza tym, a ty wierz w te swoje filmy
Nauczyłem się być silnym, nawet gdy się zdarzy potknąć
I nie liczę już na innych, liczę hajs co wszedł na konto
I to kurwa moje motto, jakbyś bardzo się nie zgadzał
Świat podlega dziś pieniądzom, a pieniądze to jest władza
Więc mi kurwa nie przeszkadzaj i nie próbuj mi utrudniać
Świat pokazał mi: kasa, to władza absolutna
To konkluzja może smutna, ale jestem realistą
Liczę papier i monety, jak mam w łapie biorę wszystko

Się liczy hajs
Biorę mamonę, robię mamonę
Się liczy hajs
Pierdolone miliony monet
Się liczy hajs
Co myślisz o mnie pierdolę ziomek
Się liczy hajs, się liczy hajs, się liczy hajs