CORRECT LYRICS

Lyrics : I To Jest Fakt

Daj głośniej

Trzy, trzy, trzy dychy na karku i nie mówię tu o wieku (fakt)
Drugie tyle mam w zegarku i nie szukam leku
Cyferblat pokazuje mi czterdzieści siedem sekund
Zostało mi mało czasu (fakt), du-dużo czasu minę-ło, wow
Od noszenia bagu
Wznoszę wyjebany toast za wszystkich moich kolegów
Wznoszę wyjebany toast za wszystkich moich kolegów
Wznoszę wyjebany, najebany toast, za cztery koła
Ale nie widzisz mnie przy barze (co?)
Nie widzisz mnie przy barze
Mało na imprezy łażę może, Boże
Nie przychodzę jak dasz lożę czy coś (co?)
Jak ja chce cały klub
Dla trzech ziomów i naszych dup
Jak ja chcę cały klub
Cały pierdolony, powtarzam, cały pierdolony klub
Cały skład pije za czterech, ja rzygam za dwóch (ja)
Cały pierdolony, powtarzam, cały piеrdolony klub
Cały skład pije za czterech, ja rzygam za dwóch
Ty zamknij dziób
Ma-mam ziomów, z którymi kumam się bеz słów
Ty zamknij dziób
Ma-mam ziomów, z którymi kumam się bez słów
Ty zamknij dziób
Jak ja chcę cały klub (dziób, dziób, dziób, dziób)
Oni chcą być z nami (kto?)
Cały pierdolony
Chcą być z nami (kto?)
Cały pierdolony klub