CORRECT LYRICS

Lyrics : Samuraj czempion

Wstaję i odpalam sobie ekspres z rana
Jadę jak najdalej, w TV włączam samuraja
Dzięki panu Watanabe robię samograja
Kiedy odpoczywam ziomek w rondel napierdala

Grzeje kabel, przełączam sobie kanał
Zwiedzam Wawel, Zygmunt dzwoni i pozdrawia
Nie walę wiader, to chyba prosta sprawa
Nie psuj czilery, oglądam dancing kraba

Samuraj Czempion leci, ja zarabiam w kurwę siana
Nie wiedzą czemu latam, nie zczają nigdy kasztana
To kanapa, nie wanna, ja się w wodzie nie zapadam
Rotten flesh jedzony, we łbie ostro napierdala
Wiesz o co chodzi, nie ma sensu już udawać
Jestem jak Mugen, nie czytam "Zbrodnia i Kara”
Jestem jak Jin, dostojnym stylem rozpierdalam
Jestem jak Fuu, kwiatowy zapach mnie pochłania