CORRECT LYRICS
Lyrics : Buziaczek i buszek
Zabunkrowany w domu jakbym miał się dziś wysadzić
Pisze do mnie fanka, że znowu chciała się zabić
Obstawiam, że to kłamstwo a ty bawisz się palcami
A nie lubię jak kłamiesz, uczuciami się nie bawi
Na sali moja ksywa zaświeciła się jak neon
Wchodzę z kolegami, dla mnie czysta, nie Aperol
Jestem tu prywatnie i nie nagramy wideo
Bawię się za dobrze aby brać cię dziś na serio
Będziemy dziś tańczyć, bo już zarobiłem milion
Powiedz mi gdzie jesteś, zagubiona cara mio
Włóczę się po świecie, palę trawę, piję wino
Nie wiem czy odnajdę się, tak dużo się zmieniło
Będziemy dziś tańczyć, bo już zarobiłem milion
Powiedz mi gdzie jesteś, zagubiona cara mio
Włóczę się po świecie, palę trawę, piję wino
Nie wiem czy odnajdę się, tak dużo się zmieniło
Tеż mam buty za dwa koła, w spodniach koszula na szelkach
Czarna marynara, ona biała bomberka
Czuję się jak gwiazda, choć przywiozła mnie beem'ka
Piję sobiе z Quebo rum, ustawi w klubie mnie Sveta
Lubię jej wymowę i ten posowiecki vibe'ik
Mamy trochę czasu, dwa tygodnie kwarantanny
Nie dała mi serca, ale zabrała mi fanty
Skomplikowana sprawa, już nie ma ostatniej szansy
Baw się tym gównem, dopóki płacę za wszystko
Naćpaj się, nachlej się, zróbmy pośmiewisko
Parkiet jest śliski, jak cipki tych suczek
Możesz to wykorzystać, bo ja dopiero się uczę
Ale nie próbuj sztuczek, to co najważniejsze ciągle trzymamy pod kluczem
Do widzenia, buziaczek i buszek, do widzenia, buziaczek i buszek
Pisze do mnie fanka, że znowu chciała się zabić
Obstawiam, że to kłamstwo a ty bawisz się palcami
A nie lubię jak kłamiesz, uczuciami się nie bawi
Na sali moja ksywa zaświeciła się jak neon
Wchodzę z kolegami, dla mnie czysta, nie Aperol
Jestem tu prywatnie i nie nagramy wideo
Bawię się za dobrze aby brać cię dziś na serio
Będziemy dziś tańczyć, bo już zarobiłem milion
Powiedz mi gdzie jesteś, zagubiona cara mio
Włóczę się po świecie, palę trawę, piję wino
Nie wiem czy odnajdę się, tak dużo się zmieniło
Będziemy dziś tańczyć, bo już zarobiłem milion
Powiedz mi gdzie jesteś, zagubiona cara mio
Włóczę się po świecie, palę trawę, piję wino
Nie wiem czy odnajdę się, tak dużo się zmieniło
Tеż mam buty za dwa koła, w spodniach koszula na szelkach
Czarna marynara, ona biała bomberka
Czuję się jak gwiazda, choć przywiozła mnie beem'ka
Piję sobiе z Quebo rum, ustawi w klubie mnie Sveta
Lubię jej wymowę i ten posowiecki vibe'ik
Mamy trochę czasu, dwa tygodnie kwarantanny
Nie dała mi serca, ale zabrała mi fanty
Skomplikowana sprawa, już nie ma ostatniej szansy
Baw się tym gównem, dopóki płacę za wszystko
Naćpaj się, nachlej się, zróbmy pośmiewisko
Parkiet jest śliski, jak cipki tych suczek
Możesz to wykorzystać, bo ja dopiero się uczę
Ale nie próbuj sztuczek, to co najważniejsze ciągle trzymamy pod kluczem
Do widzenia, buziaczek i buszek, do widzenia, buziaczek i buszek
