CORRECT LYRICS

Lyrics : Forever Young

Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim
Dzisiaj w nocy wydam całą forsę, którą mam
O północy zagram koncert, potem zrobię bal
Forever Young, na zawsze młody
Stawiam, stawiam, stawiam, stawiam na swoim

Idę jak faworyt, uczę się pokory
Kolejna akcja, relacja leci na story
Fury i motory, reklamówka złota
Znów po jednej nocy powie, że mnie kocha
Forever Young, jestem małolat
Ludzie puszczają mnie w pracy na monitorach
Jak Rocky Balboa trenuję na worku
Codziennie piątka zioła ląduje u mnie w bongu
Ciągle w biegu, jestem wszędzie
Bez pośpiechu robię pengę
Miasto grzechu, czarne tęcze
Gram bez stresu, zawsze pewnie
Chciałbym żyć wiecznie, ponad tysiąc lat
Każdego dnia odkrywać na nowo świat