CORRECT LYRICS

Lyrics : Wolves

Lonz kid

Nie pytaj mnie po co ta cała muzyka
Boję się nawet zapytać, ej
Boję się nawet zapytać, ej
Boję się nawet zapytać siebie
Bo tak naprawdę to nie wiem
Ja robię co kocham, a reszta mnie jebie
I nic się nie zmieniło z biegiem
I nic się nie zmieniło z biegiem lat
No może troszeczkę ten świat
Ja jestem tym samym człowiekiem, którego wychowały bajki na RTL 7 i Listonosz Pat
Uczony miłości i karmiony gniewem
Przyzwyczajony do samotności
Nie wiem dlaczego tak jest, ale wiesz
Wyszło jakoś tak (wyszło jakoś tak)
Gdy oni zrobieni latają po mieście
Ja nagrywam kolejny track
Bo to nie ma faza, nie me kino
Czuję się jak stary Valentino
Dzisiaj spędzam czas z rodziną
Tamtym skurwysynom mówię pa pa
Albo na-na-nara, obiecałem komuś, że się będę starać
Także nie odpuszczę, choćby nie wiem, nara
Choćby nie wiem, nara
Jak z tym masz problem, no to wypierdalaj
A jak z tym masz problem, no to wypierdalaj
A jak z tym masz problem, no to wypierdalaj