SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Impreza
by
Zibex
Back
Lyrics
Widzę twoją dupę, ale możesz mi poświecić Po czynie dokonanym nie chciałbym mieć z tobą dzieci Znowu wybrałem imprezę, a w samarkach pełno pokus Wszystkie nasze grzechy weźmiemy razem do grobu Mam emocje tylko skrajne, jedna z nich to iść na parkiet Druga z nich jutro razem na herbatkę, teraz nie mów mi już nic Zaprogramowany zdalnie Wjazd był ciężki, ona słodka Nie odmówię już nigdy żadnego lolka Mówiła zostaw, puść to Chcę się spotkać znów z nią, obiecałem, że nie będę Ale już za późno Trafiłem tutaj tak jak ćpun za karę Ktoś mi mówi że to o mnie, nie mam wstydu wcale A jak chcesz to informację taką podaj dalej A ja żyję tak jak ja chcę, więc uderzam w balet To tylko zejście, na 8 piętrze Jebać konsekwencje Dajcie mi więcej To tylko zejście, na 8 piętrze Jebać konsekwencje Dajcie mi więcej Poszła gdzieś, nie wiem dokąd, w tym czasie porobię się srogo Całe swoje życie w jedną noc zmienić na nowo Poczułem błogość Wszystko co zrobiłem, to z nieodwracalnym skutkiem, potem będę cierpiał kurde Zostały mi tabletki i już 2 godziny później chcę żebyś była narkotykiem, przez to wszystkie wersy ćpuńskie Ta nadzieja czy cię spotkam, myśli zejścia przeszywają mnie od środka, coś mi podpowiada żebym dłużej tu nie został Wewnętrzna walka, muszę wybrać którąś postać Co bym nie wybrał to i tak będzie najgorzej Będę smutny jak nie wyjdę, będę smutny będę też na SORze Mogę nie pić, mogę nie ćpać, mogę spać lub skończyć gorzej, bo gdy pojawi się zejście, eh, najgorzej To tylko zejście, na 8 piętrze Jebać konsekwencje Dajcie mi więcej To tylko zejście, na 8 piętrze Jebać konsekwencje Dajcie mi więcej
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register