SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Nie potrzebuje znaku
by
Yung Adisz
Back
Lyrics
Nie chciałem być pizdą, a wszystko zjebałem Kto teraz jest pizdą? Za dużo presji, nie miałem siły na dramy, to się wyjebałem Cały rok, na tym samym gównie Każdy z nas na tym samym gównie Nie wiem co to znaczy przytulnie, chyba nie mam uczuć ogólnie Ostatnia mówiła, że mnie zostawiła, bo jestem za zimny na związek Robię co robię, bo dawno odkryłem, że praca równa się pieniądze I taki był związek, że zrobiłem mądrze, tego nie powiem, ej Jestem demonem czy kiedyś wybaczą chyba już nigdy się nie dowiem, ej Muszę robić swoje rzeczy, twój ex do tej pory beczy Nie jestem jak on, dzwoni telefon, wiesz, że nie robimy skeczy To nie film, to jest moje życie W tym samym gównie krążycie Zrób coś, nie pomoże ci wycie Zacznij teraz swoje nowe życie Jeden na milion pajaców (tak) Dziś idę po swoje i jutro nie latam na kacu (nah) Bo taki jak ja, bierze co chce, i nie potrzebuje znaku I nie potrzebuje znaku, tematu Nie chciałem być pizdą, a wszystko zjebałem Kto teraz jest pizdą? Za dużo presji, nie miałem siły na dramy, to się wyjebałem Cały rok, na tym samym gównie Każdy z nas na tym samym gównie Nie wiem co to znaczy przytulnie, chyba nie mam uczuć ogólnie Ostatnia mówiła, że mnie zostawiła, bo jestem za zimny na związek Robię co robię, bo dawno odkryłem, że praca równa się pieniądze I taki był związek, że zrobiłem mądrze, tego nie powiem, ej Jestem demonem czy kiedyś wybaczą chyba już nigdy się nie dowiem, ej
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register