SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Zajawa
by
Vkie
Back
Lyrics
Mogę tego machać zdecydowanie za dużo Raczej się opłaca, poczekaj pomachasz dupą Pierdoli mnie sława skoro przez to respekt czują Gdzie moja wygrana, lepiej bierz do buzi puzon Chudo, u ciebie na trackach kiedy grubo u mnie Czują że to właśnie złoto kują Tanie typy ciągle produkują gówno Zobacz to zanim się zajmą trumną, moją Zadymi, zadymi, zadymi się chata Co znowu się śni i dlaczego to ta strata Wybija godzina na łzy i atak Szeroka ta droga jak mapa świata Poślę cię na początek a i tak będziesz na końcu Czasem to się czuję jak jebany pies w kojcu Czasem to się czuję jak demony na słońcu Czasem mnie wyjebe na środek sztormu Burza, burza, nie pomoże piorunochron Który burak, jeszcze nie wyrosną Która dziura ryje banie gościom Słuchaj, znowu palę się na ostro Bloki wcześniej mokły, jeszcze teraz zmokną Kiedy na spokojnie jeszcze wyskoczą z mordą, hordą Suka robi boki ci jak fryzjerzy jej chłopcom Klub co noc to nie wita mój krok tam Gdzie jest mój krąg ziom? Goni ich hajs a cipy to podnieca jak jest gdzie nachlać się Fantastycznie, napawaj się tym jak masz swój hajs a nie Wydatki na płacz i gniew To żal i stres kuje nas jak stal na miecz Mówią ty nastaw się nie na stuff a wiesz Bo łatwo tak też gadać, a też tak gadam Może coś nas kopnie jak zajawa To już raczej moje życie nie zajawa To już raczej moje życie nie zajawa To już raczej moje życie nie zajawa To już raczej moje życie nie zajawa To już raczej moje życie nie zajawa O czym do mnie mówisz mała suko Nic mnie nie łączy z twoją grupą, głupią Całe życie pracowałem na jebany kupon Jesteśmy w mieście, dziś chłopcy nie zgubią się Wiem że mam rację i za to nie lubią mnie Żadne wakacje, a ty chciałbyś urlop mieć Dziś komplikacje bo łeb rozpierdala stres Ciężko żyć z wami więc przez to oddalam się Yeah, nigdy nie klęknę na kolana przed nikim Siedziałem do rana z kiki, nie wiem czy jest zakochana Mówiła że jej byłe typy to nie zawodnicy Spełniam swoje a nie sny ulicy Palę wszystkie zwrotki a nie kurwa spliffy A ty palisz wrotki, a twój rap jest słodki Wielka szkoda kurwa że on jest o niczym Ktoś na boga liczy, ktoś liczy pliki My się nie liczymy z nikim, spalone styki Byłbym już martwy na serio gdyby tu nie było muzyki Ktoś na boga liczy, ktoś liczy pliki My się nie liczymy z nikim, spalone styki Byłbym już martwy na serio gdyby tu nie było muzyki
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register