SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
untitled
by
Tymek
Back
Lyrics
Odcinam Ci głowę Obcinają mnie jak jadę samochodem Stworzyłem mode To kurwo polej mi Liczę naboje Weź się, wyluzuj bo stres Pale by zapomnieć co jest Emocje (co to kurwa jest) Kurwo śmieje się wam w pysk Duży kwit, gęsto pizd Robię to dla beki, kurwo milcz Słyszysz świst świst świst Mógł bym cię zabić - karabin Ale nie lubię draki jak PEGI Kto by cie tam sprzątał z podłogi Wole iść się napić, porobić Rozluźniam Moet Miliardy połączeń na telefonie Jebałem szkołę Odkąd pamiętam nie słuchałem Dzisiaj słuchają w szkole Idziemy se po cole Odpalam pet ze spokojem Biorę co moje Koledzy obsrali zbroje Na co tak czekasz jak pies Łyżki spadają na łeb Te wasze historie zwykłe Tak bardzo zwyczajne jak chleb Miałem w to wyjebane zawsze Pluje na te kurwy, co mnie strasznie Chciały widzieć mnie na dnie Dzisiaj je widzę na dnie Jesteś turystą marna pizdo Nie pomoże ci Maryja ani Chrystus Jesteś tu sam a krucyfiksom Każe się obracać jak ich tylko I nie tylko, i nie tylko Czujesz niepokój jak Hitchc*ck Coś cie wzruszyło umarł Clinton Słodki ale w środku liquor Zjadam kolacje się idę przejść Napisze ode o tym jak robię cash W nowych bucikach na czerwony dywan pne Chcesz żebym zdychał Ja na ciebie sikam To nie deszcz, to nie deszcz Możesz tak myśleć ale nie Ja na ciebie sikam To nie deszcz Wyje, wyje, wyje, wyje
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register