SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Izolacja 2020
by
Kukon
Back
Lyrics
Dobra, dobra, dobra... dobra No to tak, zacznijmy od tego, okej Za mało nas Tylko przykrość, jaką mi wróżysz przyszłość dziwko Jestem smokiem, pluję ogniem, nie podchodź za blisko Wiesz, że mogę w moment zniknąć Tak jak twoje łzy wytarte mikrofibrą, zdążyłaś przywyknąć szybko Lata lecą, spory papier mam za hip-hop Byłem małolatem co chciał się pobawić cipką I mi wyszło, i to wszystko, czemu przytłacza mnie gówno, które może prysnąć Jest za ślisko, wszyscy tańczą, ja stoję pod ścianą, kleję bletę, arogancko rozmawiając z jakąś panią Chcę dostać to tanio, ja jak diabeł, gdy się zbliża anioł Robię się cały czerwony jakbym ją widział nago Obok stoją, rozmawiają o nas, widzisz to jest właśnie to, o czym tobie mówiłem młoda To nagroda za to że tutaj podeszłaś, weszliśmy na salony, a nie powinniśmy - mniejsza I tak wszędzie mnie wpuszczają flota, widzisz, będziesz miała przejebane jeśli pójdzie plota Byłem pogubiony, a to nadal nie jest moja droga Więc musisz zrozumieć, nadal mnie moja droga Buch na schodach, znowu mamy lat szesnaście Słyszysz jak ci tańczy w myślach, czy kłamiesz jak zawsze Zanim zaśniesz, zaśpiewam ci najnowszy numer, jest o tobie, lepszego już napisać nie umiem Za dużo kłamstw wypowiedzianych Za mało nas Zbyt wiele myśli nieposkładanych I żadnych szans
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register