SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Prodigy
by
Floral Bugs
Back
Lyrics
Czy to Bugs? Tak, czujesz ba**? Tak, czy to rap? Haa, czy to ja? Tak Słucha pan? Tak, słucha brat? Tak, palisz blant? Ta, palę blanta Czy to bangla? Tak, to bangla, ostra jazda, ostra jazda Znowu skandal, znowu skandal, whisky w szklankach, whisky w szklankach Mam maturę, a nie jestem mature Kocham matulę, wrócę, to ją przytulę Słowem bawię się tak, że może zapłodnię alfabet Albo w a** wjadę, się przywitam z obiadem Ło baben, ale typ ma luz i przekonał mnie do siebie tak jak 500+ Ja jej patrzę w oczy, ona mówi "patrz mi w biust", ja dostawca przyjemności priorytetem, whoops A Ty kup, moją płytę, żebym mógł mieć na życie Albo chuj, mam to w zwisie, see you soon, na OLiSie W sumie żarcik, nie zwisa mi to ani trochę, doceniam serio każde włożone we mnie grosze Doceniam serio każdą włożoną we mnie kwotę i każdego z was, co sprawdza to gówno chore Dobra, hold up, morda, ta płyta taka real-talkowa i waży parę ton, bo tak bardzo ważę słowa Nie jest bragga to nowa, trochę barytonowa, wchodzę w bary, ta nowa knajpka Kusi mnie woda z kreską nad "o", jestem kropką nad "i" Mamy dresscode in block, mamy dripy on fit Fresco, filet mignon, chcę milion, daj kwit Presto, Night Prosecco on me Leżę zatruty w pokoju, którego nikt nie otwiera, jednocześnie żyję i nie żyję - kot Schroedingera Rozjebany tak jak Tynga, ale zaraz się pozbieram, chociaż znowu do spłacenia długi za dług sumienia Także czuję, że zanika mi poczucie wstydu wobec życia i nie muszę się nikomu z niczego tłumaczyć Tutaj jeden z graczy, który ma tak, że nie potrzebuje fanów, ale muszę przyznać - całkiem fajnie mieć słuchaczy Ludzie pytają mnie, czy jestem wierzący i skąd te pytania? No bo serio nie wiem Ale w odpowiedzi odbijam, że tak, owszem, no bo wierzę w Boga, znaczy wierzę w siebie Chociaż niestety bardzo, bardzo często, wpadają mi głupie pomysły do głowy Stałem się dość wybuchowy, głupie pomysły do głowy, tak jak Oppenheimerowi Taki dziwny, ale jednocześnie elegancki chłopak, czarny pas w poniżaniu, ta liryka ma sześciopak I znikam, i wracam, i znikam, i wracam, staszliwie leniwy, każdy dzień to sobota jest dla mnie To sekretna sztuka origami, I'm back, mordelini, w sensie jestem plecami Na których odnajdziesz swoje oparcie, chociaż się skończyłem na "Pod palcami" Dobra, bez żartów, ja się, mordo, teraz rozpędzam dopiero Z każdym słowem, odkładam się w sercach, tak jak cholesterol Tak dla hecy puszczam bragga i mega bawi mnie to Jak ktoś się wczuwa w chuj i ma parcie na szkło
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register