SUBMIT LYRICS
Top 100
Album releases
artists
Community
French
Spanish
Portuguese
Correction Lyrics
Retoryka Ulicy (Spontan 2007)
by
Dudek P56
Back
Lyrics
(Ta) posłuchaj... To retoryka ulicy, to jest to co widzą oczy Osiedlowa gadka, prawda która nas jednoczy Na klatkach ze spalonego skręta, sztuka piękna Żeby ją zrozumieć, trzeba dopiąć sedna Proste, ulica niesie żywot i praktykę Po przez retorykę opisuje życie, doświadczenie Zebrane jak żniwo, to podziemie O dziwo, nielegal ma coraz lepsze brzmienie Dobrze wiem co mówię, wkurwiona retrospekcja Uliczna konwencja, czysta ingerencja w prawdę Co się wydarzy, niech zgadnę Zawsze będę robił rap, tak za nim padnę (tak) To jest krótki spontan, na tyle by pokazać Czym jest sztuka mowy, jak żyć by nie odpiеrdalać Czym jest słowo, wyciągnięte z twoich ust Jakie ma znaczеnie, pomyśl nim pociągniesz spust To jest krótki spontan, na tyle by pokazać Czym jest sztuka mowy, jak żyć by nie odpierdalać Czym jest słowo, wyciągnięte z twoich ust Jakie ma znaczenie, pomyśl nim pociągniesz spust Styl kontaktu, między ludźmi na betonie Honorowany ten, kto nie w dupę tej odsłonie Nawiązany temat, proste ale szczere grane Napierdalasz w plecy, mam na ciebie wyjebane Myślisz, że możesz kąsać jadem jak ta żmija Uważaj skurwysynu, bo przetrące ciebie z kija Tu przyjaźń najważniejsza, retoryka mów Musisz znać znaczenie, własnych wymawianych słów Życie daje znaki, wiedzą o tym już dzieciaki Od najmłodszych lat, poznajesz te życia smaki Które wagi szale, przesuwają w twoją stronę Słowo znaczy wiele, wiele znaczy moment
music video
Your name will be published. Leave fields blanks to remain anonymous.
Submit
Modal title
×
Insert media
Video URL?
(YouTube, Vimeo, Instagram, DailyMotion, Soundcloud)
×
Remember me
Lost password
Sign in
Register